#4

Jestem ogarnięta obsesją pewnego ciemnookiego bruneta i choć wiem że ten film i ta książka to jakaś rewelacja nie była i już trochę wody upłynęło pod tym mostem jednak Tobias Eaton / Theo James jakoś nie może mi dać spokoju...
nie mam pojęcia skąd mi się to wzięło...
a zaczęło się tak niewinnie, po prostu z nudów stwierdziła ze obejrzę sobie Divergend tak po prostu ponownie... a co i zaczęło się - cudne brązowe oczy nie mogą zostawić mnie w spokoju. Efektem tego jest obejrzenie Divergent jakieś 5 razy znowu, przeczytanie książkę tym razem po angielsku... i akt najwyższej desperacji otwarcie pliku Word gdzie już parę śmieciowych cośków zaczyna się tworzyć
sama nie wiem czy chce się bawić w świecie Four czy po prostu go pożyczyć ... eh tak bym chciała go pożyczyć ... chyba jeszcze bardziej chciałabym się nim pobawić ... z nim pobawić ?
ja się na leczenie nadaje ...
eh cóż
fajne to miejsce ... takie moje

Komentarze